W ostatnim czasie przez obszar projektowanego rezerwatu Malinów przeszła (prawdopodobnie) trąba powietrzna. Część drzew została w wyniku tego zdarzenia uszkodzona, złamana lub powalona. Z perspektywy ochrony przyrody takie zdarzenie należy potraktować jako naturalne zaburzenie, raczej pozytywnie wpływające na ogólny stan siedliska i bioróżnorodność lasu – lokalnie zyskają zapewne gatunki światłożądne i te związane z rozkładającym się drewnem – saproksylobionty. Ważne jest więc pozostawienie wiatrołomów na miejscu.
Z zapytaniem o naszą opinię w tej sprawie w związku ze złożonym wnioskiem o utworzenie rezerwatu przyrody zwróciło się Nadleśnictwo Nowa Dęba – zarządca terenu. Dziękujemy za takie podejście do problemu. Odbyliśmy m.in. w tej sprawie spotkanie z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska, która wysłała do Nadleśnictwa pismo. Mamy nadzieję, że Nadleśnictwo ustosunkuje się pozytywnie do projektu utworzenia rezerwatu i Malinów, będący siedliskiem m.in. rzadkiego dzięcioła białogrzbietego, zostanie za jakiś czas objęty tą formą ochrony obszarowej, a tymczasem większość wiatrołomów pozostanie na miejscu.